Sądy administracyjne bronią podatników przed fiskusem w kwestii stałego zakładu (PE)

Inicjatywy podejmowane w ostatnich latach na szczeblu międzynarodowym, takie jak Konwencja MLI czy prace w ramach BEPS, niewątpliwie zdefiniowały kierunek zmian w przepisach dotyczących stałego zakładu (ang. Pernament Establishment – PE) w umowach o unikaniu podwójnego opodatkowania (UPO). Jeszcze do niedawna niekorzystny dla podatników trend podtrzymywały sądy administracyjne, które podobnie jak organy skarbowe restrykcyjnie podchodziły do sprawy powstania PE.

 

Sądy administracyjne w obronie podatników

Rok 2022 r. szybko przyniósł pierwsze zwiastuny pozytywnych zmian w tej kwestii. Jednym z nich jest wyrok WSA w Gliwicach z dnia 31 stycznia 2022 r. (sygn. I SA/Gl 1340/21), który rozstrzygał o tym czy zatrudnianie pracowników w systemie „home office” powoduje powstanie stałego zakładu w Polsce na gruncie ustawy o CIT oraz polsko-duńskiej UPO. Zdaniem sądu, jeśli zakres czynności w Polsce nie jest identyczny z celem Spółki jako całości, to w rezultacie nie dojdzie do powstania PE.

Niedługo później, bo 15 lutego 2022 r. NSA oddalił skargę kasacyjną dyrektora KIS (sygn. II FSK 1340/19) wskazując za sądem I instancji, iż  jednym z warunków powstania zakładu jest działanie zależnego przedstawiciela w imieniu przedsiębiorstwa, a nadto posiadanie oraz wykonywanie pełnomocnictwa do zawierania umów. Jeśli takiego pełnomocnictwa przedstawiciel nie posiada, jeśli go nie wykonuje, to nie może uzyskać statusu zależnego agenta, a co za tym idzie – nie dochodzi do powstania PE. Zaznaczył przy tym również, że jeśliby następny z wymogów – niezależności ekonomicznej przedstawiciela – rozumieć dosłownie, to wystarczające jest wykazanie, iż poza działalnością wykonywaną dla spółki wykonuje się jeszcze inną działalność, np. własną.

Najistotniejsze orzeczenie zapadło jednak 1 czerwca 2022r., gdy NSA wypowiedział się w sprawie przesłanek na temat powstania zakładu podatkowego na gruncie polsko-niemieckiej umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania (sygn. II FSK 2696/19). Podatnik będący polską spółką realizującą zamówienia wyłącznie dla zagranicznego kontrahenta z Niemiec, chciał upewnić się czy jego działalność będzie stanowiła działalność przedstawiciela zależnego uzyskując interpretacje indywidualną.

Dyrektor KIS uznał, że podatnik jest zagranicznym przedstawicielem niemieckiego podatnika, ponieważ nie poszukuje innych kontrahentów o podobnym profilu a współpracuje jedynie z nim, a także cała jego produkcja oparta jest o materiały sprowadzane od tejże spółki. Zdaniem fiskusa dowodzi to, iż Podatnik nie działa w swoim interesie, a w interesie spółki zagranicznej. W konsekwencji niemiecki podmiot powinien alokować do polskiej spółki, jako swojego zakładu podatkowego, przychody i koszty związane z jego działalnością.

WSA w Warszawie uchylił interpretacje argumentując przy tym, że przedsiębiorca nie działa w imieniu spółki niemieckiej, ponieważ nie posiada pełnomocnictw do zawierania umów w jej imieniu. Dodatkowo nie dochodzi do przekazywania instrukcji, poleceń, wytycznych oraz kontroli personelu czy procesu produkcji. Dla sądu istotne było również ponoszenie przez polskiego przedsiębiorcę odpowiedzialności za wady wykonanych produktów wobec kontrahenta. Z poglądem tym w całości zgodził się NSA, podkreślając nieograniczone prawo przedsiębiorcy do wyboru kontrahentów, które pozwala na współpracę z tylko jednym podmiotem bez przesądzania o występowaniu jakichkolwiek zależności.

Niekorzystna praktyka organów skarbowych

Pomimo wydania wspomnianych orzeczeń chroniących podatników organy skarbowe nadal przyjmują bardzo szeroką, niekorzystną wykładnie przepisów dot. powstania stałego zakładu. Świadczy o tym m.in. negatywna interpretacja z 27 czerwca 2022r. (sygn. 0111-KDIB1-2.4010.186.2022.4.BD), w której dyrektor KIS uznał, że pomimo nieudzielenia pełnomocnictwa do zawierania umów, konsultanci nie świadczą usług pomocniczych jako niezależni agenci, a działają jako tzw. zależny przedstawiciel. Na stanowisko organu nie wpłynął fakt uprawnienia konsultantów do nawiązywania współpracy z innymi podmiotami. Stwierdził on przy tym, iż zarówno działalność Wnioskodawcy, jak i konsultantów, sprowadza się w istocie do pośrednictwa w zakresie sprzedaży oferowanych przez Wnioskodawcę usług, tj. rozwiązań w zakresie efektywności kampanii wideo prowadzonych na e-platformie technologii i danych.

 

Jak widać kwestia powstania stałego zakładu podatkowego budzi spore wątpliwości, nie tylko wśród podatników. Biorąc pod uwagę stanowisko wyrażane przez organy skarbowe i sądy administracyjne należy stwierdzić, że jedynie szczegółowa analiza konkretnego przypadku oraz odpowiednie zorganizowanie współpracy może pomóc w zabezpieczeniu sytuacji podatkowej spółki, a to poprzez wykazanie iż w indywidualnej sprawie nie występują przesłanki powstania PE. Z wielką przyjemnością pomogą Ci w tym eksperci ID Advisory!

Remigiusz Fijak

Partner Associate
Doradca Podatkowy
+48 61 611 01 78